Sadzenie krzewów róż

Sadząc krzewy kopane z gruntu należy pamiętać, że taki krzew jest szczególnie narażony na wyschnięcie. System korzeniowy podczas kopania zostaje skrócony i nie może dostarczyć roślinie wody w odpowiedniej ilości. Dlatego uwaga na przesuszenie!
Kupując rośliny zwracajmy uwagę czy skórka na pędach jest gładka. Objawem przesuszenia krzewu jest zmarszczona skórka na pędach. Takie krzewy bardzo źle się przyjmują. Przesuszenie to główna przyczyna niepowodzeń w przyjmowaniu się krzewów.

Najlepszym terminem sadzenia róż kopanych jest jesień. Szczególnie październik, gdyż rośliny przed nadejściem zimy częściowo ukorzenią się i wiosną szybciej podejmują wzrost. Innym dobrym terminem sadzenia róż z gołym korzeniem jest wczesna wiosna (marzec, kwiecień).

Bezpośrednio przed sadzeniem skracamy pędy róż tak by miały ok. 20 cm długości. To bardzo ważne, gdyż zmniejszamy powierzchnię parowania. Korzenie także należy skrócić, by nie podwijały się do góry w dołku, który wykopuje się przed sadzeniem(rys.1). Tak przygotowane rośliny można całe zanurzyć na kilka godzin w wodzie, szczególnie jeśli zaobserwujemy na pędach objawy marszczenia się skórki. Dzięki temu komórki odzyskają pełen turgor(rys.2).

 

Podczas sadzenia należy pilnować tego, aby nie posadzić roślin zbyt głęboko, ani zbyt płytko. Na glebach ciężkich i tam gdzie rośliny będą ściółkowane, np. korą, miejsce okulizacji (miejsce na szyjce korzeniowej, z którego wyrastają pędy) powinno znaleźć się 2 – 3 cm pod ziemią. Sadząc krzewy na lekkich piaszczystych glebach miejsce okulizacji powinno znajdować się ok. 5 cm poniżej powierzchni gruntu(rys.3). W trakcie sadzenia lekko potrząsamy krzewem tak by ziemia, którą przysypujemy korzenie dotarła we wszystkie wolne miejsca. Po posadzeniu udeptujemy ziemię wokół rośliny i bardzo obficie podlewamy! Aby zapobiec wysychaniu rośliny pędy róży obsypujemy ziemią na wysokość ok. 20 cm(rys.4). Kopczyk chroni również pędy przed przemarznięciem w zimię.

 

Przy sadzeniu wiosennym również zalecamy zrobić kopczyk z ziemi wysokości ok. 15 cm. Szczególnie przy sadzeniu krzewów późną wiosną, gdy temperatury są już dość wysokie i często wieją suche wiatry. Nieobsypany krzew łatwiej przesycha. Kopczyki te rozgarnia się mniej więcej po miesiącu lub pod koniec marca, gdy róże sadzone były jesienią.

Podczas sadzenia róż nie stosuje się nawozów mineralnych.
Jeżeli po posadzeniu krzewu występuje okres suchej pogody, to należy rośliny podlewać. Lepiej podlewać rzadziej, a większymi ilościami wody przeznaczając na jedną roślinę ok. 5l wody.

Krzewy rosnące w pojemnikach nie są narażone na przeschnięcie tak jak te z gołym korzeniem. Ich system korzeniowy jest sprawny i może dostarczyć roślinie wodę w krótkim czasie. Nie oznacza to, że po kupnie takiej róży możemy o niej zapomnieć. Rośliny takie bywają dość mocno rozkrzewione z dużą ilością liści które intensywnie transpirują wodę. Dlatego w czasie ciepłej, słonecznej pogody muszą być regularnie podlewane.

Również przed sadzeniem takiej rośliny do ogrodu powinniśmy nawodnić bryłę korzeniową. Można to zrobić obficie podlewając pojemnik lub wsadzić go na kilka minut do wiadra z wodą(rys.5). Po odcieknięciu nadmiaru wody możemy delikatnie zdjąć pojemnik. Czasem zdarza się, że korzenie tak mocno przerosną bryłę korzeniową, że konieczne bywa rozcięcie pojemnika.

 

Wcześniej przygotowany dołek powinien być dwa razy głębszy i dwa razy szerszy niż pojemnik, w którym rosła róża. Dno dołka należy spulchnić(rys.6) i nasypać odpowiednią ilość żyznej, rozluźnionej ziemi, tak by ustawiając bryłę korzeniową na dnie dołka miejsce okulizacji znajdowało się 2 – 5 cm poniżej powierzchni gruntu(rys.7). Potem należy uzupełnić dołek ziemią i obficie podlać(rys.8).

 

Krzewy sprzedawane w pojemnikach najczęściej nawożone są przez producenta nawozami wieloskładnikowymi o kontrolowanym działaniu typu Osmocote, dlatego nie wymagają nawożenia bezpośrednio po sadzeniu.