Głównym zabiegiem pielęgnacyjnym chroniącym róże przed zimą jest okrywanie krzewów kopczykami z ziemi, torfu lub kory. Zabezpiecza to pędy róż przed niskimi temperaturami zdecydowanie lepiej niż okrywanie ich igliwiem, czy agrowłókniną. Naturalną izolację stanowi też śnieg, jeśli będzie go odpowiednio dużo.
Do okrywania krzewów przystępuje się późną jesienią, najczęściej w listopadzie. Zbyt wczesne obsypanie krzewów nie jest korzystne. Podczas ciepłej, wilgotnej jesieni pędy w kopczyku mogą być porażane przez grzyby powodujące ich zamieranie. Najlepiej okrywać tuż przed zamarznięciem gleby, a do okrycia użyć rozdrobnionej ziemi, która dokładnie wypełni przestrzenie między pędami. Jeśli do obsypania użyjemy kory, którą ściółkujemy rabaty różane, to musi ona być drobno zmielona. Zobacz film tutaj.
Kopczyki rozgarnia się wczesną wiosną, przeważnie w marcu. Nie należy zwlekać z tym zabiegiem. W czasie ciepłej wiosny pąki róż szybko nabrzmiewają i wyrastają z nich młode pędy. Rozgarniając kopczyk zbyt późno można wyłamywać młode pędy, krzewy są wtedy łatwiej atakowane przez choroby grzybowe. Nie obawiajmy się, że wiosenne przymrozki uszkodzą nieokryte krzewy. Wręcz przeciwnie. Bardziej narażone na niekorzystne czynniki pogodowe będą krzewy, które zbyt długo pozostawały okryte kopczykiem.
Zabezpieczanie róż piennych polega na przygięciu do ziemi korony róży (wcześniej skracając zbyt długie pędy) i obsypaniu jej ziemią, torfem lub drobno zmieloną korą. Najlepiej robić to w ciepłym dniu, łatwiej wtedy pochylić pień róży do ziemi. W niskich temperaturach pień narażony jest na złamanie. Przed przysypaniem róży kopczykiem, wskazane jest usunięcie liści pozostałych na roślinie. W czasie ciepłej, wilgotnej pogody liście w kopczyku zaczynają gnić i stanowią zagrożenie dla zdrowych pędów. Zobacz film tutaj.
O dobrym przezimowaniu krzewów decydują także inne czynniki:
- Genetyczna mrozoodporność danej odmiany. Róże okrywowe, parkowe i pnące z reguły lepiej zimują, niż odmiany róż wielkokwiatowych i rabatowych. Jednak różnice mrozoodporności między odmianami z tej samej grupy są duże.
- Ogólna kondycja krzewu w czasie sezonu wegetacyjnego. Krzewy, które zdrowo rosły i nie zostały uszkodzone przez szkodniki czy choroby, lepiej zimują, niż te, które z różnych powodów ucierpiały i np. straciły liście latem (choroby grzybowe).
- Zbyt późne nawożenie, a w konsekwencji przedłużona wegetacja jesienią źle wpływa na zimowanie krzewów.
- Sucha i chłodna jesień sprzyja wejściu krzewów w spoczynek zimowy i w naturalny sposób podnosi ich mrozoodporność